Silnik z Delty HF Turbo kolegi Rafała – auto przyjechało z Anglii w dobrym stanie technicznym – do poprawek lakierniczych. Przyczyną naprawy było rozszczelnienie filtra olejowego – doprowadziło to do przytarcia panewki korbowodowej. początkowo miała to być zwykła naprawa, jednak postanowiliśmy trochę zaszaleć….

I powstał silnik 1.6 16v turbo. Głowica powędrowała z silnika o większej pojemności 2.0 16vT, wałki rozrządu zmodyfikowane. Tłoki odpowiednio wybrane w celu odprężenia silnika. Wał (wymieniono na standardowy nieuszkodzony)z kołem zamachowym wyważone, wyrównane masy tłoków oraz korbowodów. Kolektor wydechowy oraz turbina wymieniona na wydajniejszą. Kolektor ssący to część która została zbudowana od zera – odpowiednio wyprofilowany z odpowiedniej długości kanałami do każdego z cylindrów. Uruchominie silnika dość ciężkie, jednak po kilku próbach i wstepnych regulacjach, praca sie wyrównała. Po rozgrzaniu silnika ciśnienie 4 bary przy wolnych obrotach na biegu jałowym były dla mnie szokiem ale w pozytywanym tego słowa znaczeniu…:))

Próby jazdy po wstepnym dotarciu dają niesamowite wrażenia!! Auto po przekroczeniu 3500 obrotów zachowuje sie jak ,,pocisk” , silnik wkręca się w obroty jak dobry japończyk!! przy prędkościach 120-140 km/h pozwala zerwać przyczepność.. następne zaplanowane zmiany to wymiana skrzyni na zeszperowaną oraz program…